piątek, 16 kwietnia 2010
czwartek, 15 kwietnia 2010
poniedziałek, 5 kwietnia 2010
Walka o 1% podatku - ranking haseł reklamowych
Organizacje Pożytku Publicznego walczą o 1% podatku . Przyjrzyjmy się banerom reklamowym i hasłom zachęcającym nas do przekazania pieniędzy. W jaki sposób fundacje starają się wpłynąć na naszą decyzję i skłonić nas do działania? Wybrałam 20 haseł różnych organizacji, z różnych części Polski i przeanalizowałam je pod kątem pomysłowości i perswazyjności. Poniżej mój ranking haseł (od 5. do 1. miejsca), wraz z uzasadnieniem, a jeszcze niżej lista haseł bez polotu i najsłabszych haseł.
5. miejsce:
4. miejsce:
A kogo obchodzi 1%. Nie śpij, przekaż swój 1% podatku i pomóż budzić dzieci. (Fundacja Ewy Błaszczyk)
Podoba mi się, bo skupia się na temacie przebudzenia w dwóch aspektach: pierwszy to upomnienie skierowane do odbiorców "nie śpij! obudź się! zobacz jak możesz pomóc!", drugi aspekt, to przedstawienie problemu dzieci, które zapadły w śpiączkę. Konkluzja: skoro możesz się obudzić, to zrób to i pomóż tym, którzy nie mogą tego zrobić sami.
Szkolne wspomnienia, to jest to! Wszyscy mamy szkolne wspomnienia, wszyscy chcemy je mieć (zwłaszcza jeśli są miłe). Oddając 1% na tę Fundację czujemy, że dajemy niepełnosprawnym dzieciom coś niematerialnego.
Dużo liczb i ilości:
5. miejsce:
Nie marnuj jedzenia i okazji do pomagania. Możesz przekazać nam 1% podatku. (Banki Żywności)
Hasło przemyca misję Federacji i bez zgrzytu wplata informację o 1% podatku. Ciekawe.Aby Serce Dziecka mogło bić... podaruj 1% podatku. (Fundacja Serce Dziecka)
Konkret! 4. miejsce:
Podaruj uśmiech osobie starszej. (Stowarzyszenie Mali Bracia Ubogich)
Podoba mi się, bo mówi o niematerialnych korzyściach, jakie daje nasz 1% podatku.3. miejsce:
1%... a tyle miłości do Boga i ludzi. (Caritas Poznańska)
Hasło Caritasu. Dobre, na temat. Jest Bóg, są ludzie, jest 1% podatku, jako wyraz miłości. OK.2. miejsce:
Twój 1% ma siłę milionów. (Mimo Wszystko - Fundacja Anny Dymnej)
Hasło odwołuje się do wymiernych korzyści finansowych i przypomina, że każdy 1% się liczy. A kogo obchodzi 1%. Nie śpij, przekaż swój 1% podatku i pomóż budzić dzieci. (Fundacja Ewy Błaszczyk)
Podoba mi się, bo skupia się na temacie przebudzenia w dwóch aspektach: pierwszy to upomnienie skierowane do odbiorców "nie śpij! obudź się! zobacz jak możesz pomóc!", drugi aspekt, to przedstawienie problemu dzieci, które zapadły w śpiączkę. Konkluzja: skoro możesz się obudzić, to zrób to i pomóż tym, którzy nie mogą tego zrobić sami.
1. miejsce:
Zaprocentuj. (Młodzi Światu. Salezjański Wolontariat Misyjny)
Ciekawe. Krótkie i treściwe! Zaprocentuj, czyli przekaż 1%, ale jednocześnie zaprocentuj - przynieś wymierne korzyści i zaprocentuj - zwiększ swoją wartość w czyichś oczach. Jedyne czego mi brakuje, to wykrzyknik na końcu tego hasła.Daj 1% na szkolne wspomnienia. (Fundacja Bank Brzdąca)
Świetne! (nie tylko hasło, ale i strona internetowa) Szkolne wspomnienia, to jest to! Wszyscy mamy szkolne wspomnienia, wszyscy chcemy je mieć (zwłaszcza jeśli są miłe). Oddając 1% na tę Fundację czujemy, że dajemy niepełnosprawnym dzieciom coś niematerialnego.
Przekaż 1% podatku Fundacji Azylu pod Psim Aniołem. Przecież Ciebie to nic nie kosztuje, a nam, psia kość, może uratować życie! (Fundacja Azylu pod Psim Aniołem)
Długie, ale świetne! Sam pies do ciebie, psia kość, mówi i trochę jest poirytowany, bo tak łatwo mógłbyś uratować jego pieskie życie!Szlachetne, ale bez polotu:
Pomóż Fundacji pomagać niepełnosprawnym. (Fundacja Dom Rodzinnej Rehabilitacji Dzieci z Porażeniem Mózgowym w Opolu)
Pomóż nam pomagać! Przekaż 1% podatku. (Fundacja im. Anny Pasek)
Razem wspomóżmy dzieci pokrzywdzone przez los. (Fundacja Proventus)
Przekazując swój 1% pomożesz wyrównać szanse. (Fundacja Pomocy Niepełnosprawnym - Ratownik Górniczy) Wpisz nas w swój PIT. (Fundacja na rzecz Pomocy Dzieciom z Grodzieńszczyzny)
Dużo liczb i ilości:
Przekazując 1% organizacji, której ufasz od lat pomożesz ponad 35 000 ubogich dzieci oraz 2 milionom osób potrzebujących: bezdomnym, chorym, niepełnosprawnym, samotnym matkom i uchodźcom. (Caritas Diecezji Radomskiej)
1% podatku=100% pomocy. Wesprzyj Fundację... (Fundacja Matio)
1% podatku. 100% serca. (Caritas Zielona Góra)
Zdecydowanie najsłabsze:
Radość dziecka=więcej niż 1%. (Fundacja Pomocy Chorym Dzieciom "Kubuś")
Słabe. Już lepiej by zabrzmiało, gdyby to "=" zamienić na "to", bo tak wychodzi "równa się więcej" i do tego "radość równa się więcej niż 1%", a co to znaczy?
Tak niewiele może zdziałać tak wiele... Podaruj 1% siebie. (Fundacja Maja)
Znane, oklepane, banalne. 1% podatku, to 1% mnie? a dlaczego nie państwa skoro i tak nie udałoby mi się go zatrzymać dla siebie?
Zbuduj z nami w Poznaniu największe niezależne Centrum Społeczne w Polsce! (Stowarzyszenie Lepszy Świat)
To hasło nie daje żadnych odpowiedzi, a raczej same pytania: czemu z Wami? czemu w Poznaniu? a co to za centrum? I wcale nie chce mi się szukać odpowiedzi.
Etykiety:
copywriting,
hasła reklamowe,
ranking,
reklama
piątek, 2 kwietnia 2010
Nowa reklama Pepsi 2010, po prostu orzeźwienie!
Radość, jedność, entuzjazm, dobra zabawa, brak podziałów, równość wszystkich ludzi, energia, słońce... po prostu orzeźwienie – taka jest nowa reklama PEPSI i właśnie tym, jaka jest przyciąga tysiące młodych ludzi, którzy porwani entuzjastycznym podkładem muzycznym (piosenka Akon - OH AFRICA) chcą oglądać ją jeszcze i jeszcze raz... i chcą pić PEPSI i orzeźwiać się kolejnym i kolejnym zimnym łykiem. Czujecie to?
Ja sama siedziałam jak urzeczona przed ekranem komputera i bawiłam się razem z bohaterami reklamy. Całkowicie wciągnął mnie świat Afryki, gdzie pytanie największych piłkarzy świata (Lionel Messi, Thierry Henry, Kaka, Andrey Arshavin, Didier Drogba, Frank Lampard) Do You know who we are? (Wiecie kim jesteśmy?) napotyka na odpowiedź: A wiecie kim MY jesteśmy? Tutaj nie liczą się tytuły i uznanie świata, tutaj liczy się wygrana! A na ruchomym boisku nie jest łatwo pokonać przeciwnika. Reklama wciąga wartką akcją, biegniemy za nią jak za piłką... po czyjej stronie jesteśmy? Kto wygra? Wstawki humorystyczne niczym z filmów animowanych Walta Disneya (Rosjanin Arshavin przewraca się pod bacznym okiem stepowego gryzonia, a Argentyńczyk Messi nie zauważa niskiego konaru drzewa) dodatkowo przyciągają naszą uwagę. Finalnie drużyna światowych piłkarzy przegrywa strzelając sobie samobója (nota bene tylko dlatego, że boisko się odwraca). Ostatecznie jednak wygrywają wszyscy, bo wszyscy piją PEPSI. Następuje zjednoczenie – piłkarze oddają Afrykańczykom swoje koszulki i w zamian za to otrzymują PEPSI, a nawet zostają przyjęci do "plemienia" poprzez rytualne malowanie ciała. Po takiej reklamie jestem radosna i odświeżona. Czego chcieć więcej?
Etykiety:
reklama,
świetne reklamy
wtorek, 15 grudnia 2009
Kłopotliwe "tudzież"
Spójnik tudzież sprawia dziś niemałe kłopoty. Przede wszystkim w mowie potocznej zatarło się jego prawdziwe znaczenie - a także, i, oraz i z uporem słowo to jest niepoprawnie używane, jako wyrafinowany odpowiednik słowa lub.
Wielu z nas słyszało przecież zdania w stylu:
Była to komedia tudzież melodramat, teraz nie mogę sobie przypomnieć.
Podjechał po nich samochód prywatny tudzież taksówka.
w których tudzież bynajmniej nie oznacza oraz, czyli jest użyte niepoprawnie.
Ostatnio znalazłam nawet słówko "tudzież" w bardzo nietypowym kontekście. Na stronie pewnej krakowskiej (dość znanej) agencji reklamowej widnieje zdjęcie skrzynki na listy, a przy niej opis ze strzałką wskazującą na tę właśnie skrzynkę:
Atrakcyjne oferty pracy proszę załączać tudzież!
Użycie słowa tudzież w tym kontekście sugeruje, że wg twórczych autorów znaczy ono tutaj, a właściwe znaczenie tego słowa, to (jak już wyjaśniłam wcześniej): a także, i, oraz. Ponadto słowo to stosuje się w zdaniu jako spójnik łączący człony zdań lub wyrażenia, które odnoszą się do tych samych przedmiotów, osób lub faktów, z zasady więc nie może się ono znaleźć na końcu zdania (chyba, że będziemy chcieli uzyskać efekt niedopowiedzenia i nastąpi po nim wielokropek).
Zgodnie z właściwym znaczeniem słowa tudzież, ostateczny wydźwięk zdania jest taki:
Atrakcyjne oferty pracy proszę załączać oraz.
Na pewno oryginalnie, ale oryginalność ta raczej nie była zamierzona. Copywriter się nie spisał.
Pamiętajmy! Tudzież znaczy: oraz, i, a także.
Wielu z nas słyszało przecież zdania w stylu:
Była to komedia tudzież melodramat, teraz nie mogę sobie przypomnieć.
Podjechał po nich samochód prywatny tudzież taksówka.
w których tudzież bynajmniej nie oznacza oraz, czyli jest użyte niepoprawnie.
Ostatnio znalazłam nawet słówko "tudzież" w bardzo nietypowym kontekście. Na stronie pewnej krakowskiej (dość znanej) agencji reklamowej widnieje zdjęcie skrzynki na listy, a przy niej opis ze strzałką wskazującą na tę właśnie skrzynkę:
Atrakcyjne oferty pracy proszę załączać tudzież!
Użycie słowa tudzież w tym kontekście sugeruje, że wg twórczych autorów znaczy ono tutaj, a właściwe znaczenie tego słowa, to (jak już wyjaśniłam wcześniej): a także, i, oraz. Ponadto słowo to stosuje się w zdaniu jako spójnik łączący człony zdań lub wyrażenia, które odnoszą się do tych samych przedmiotów, osób lub faktów, z zasady więc nie może się ono znaleźć na końcu zdania (chyba, że będziemy chcieli uzyskać efekt niedopowiedzenia i nastąpi po nim wielokropek).
Zgodnie z właściwym znaczeniem słowa tudzież, ostateczny wydźwięk zdania jest taki:
Atrakcyjne oferty pracy proszę załączać oraz.
Na pewno oryginalnie, ale oryginalność ta raczej nie była zamierzona. Copywriter się nie spisał.
Pamiętajmy! Tudzież znaczy: oraz, i, a także.
Etykiety:
porady językowe
niedziela, 29 listopada 2009
Matce nie wierzysz? Kolejny dowód na kryzys gospodarczy 2009
Jeśli nie wierzysz w kryzys, sprawdź sam!
Zaprezentowana reklama, to dowód na deficyt pomysłów marketingowców mBanku. Pomysł trochę lepszy, niż w reklamie z Jadzią i Wandzią, bo bardziej wyeksponowana absurdalność sytuacji... nawet można uśmiechnąć się pod wąsem, jednak...to już nie ten sam wysoki poziom reklam mBanku. Ehhh...
Zaprezentowana reklama, to dowód na deficyt pomysłów marketingowców mBanku. Pomysł trochę lepszy, niż w reklamie z Jadzią i Wandzią, bo bardziej wyeksponowana absurdalność sytuacji... nawet można uśmiechnąć się pod wąsem, jednak...to już nie ten sam wysoki poziom reklam mBanku. Ehhh...
Etykiety:
reklama,
słabe kampanie
Kryzys gospodarczy 2009 dosięgnął już nawet reklamę mBanku
KRYZYS REKLAMY mBanku?
Najnowsza kampania reklamowa mBanku opatrzona hasłami m.in.: Pieniądze wyciekają Ci z konta?, Rąbią Cię na OC i AC? to, moim zdaniem, dowód na to, że kryzys gospodarczy 2009 dosięgnął już cały mBank, włącznie z jego budżetem reklamowym.I nie chodzi tu o to, że dawno nie widziała słabej reklamy, ale po mBanku spodziewałam się czegoś z wyższej półki.
Reklamy tej kampanii budzą niezadowolenie odbiorców i skłaniają do wyrażania negatywnych opinii (w różnych formach: na forach, w komentarzach do reklam, a nawet w postaci całych artykułów – wystarczy chwilę poszperać w Internecie). Z pozoru nic się nie zmieniło w retoryce reklamowej mBanku – znowu słyszymy: Nie wierzysz sprawdź sam!; nadal widzimy dystans do reklamy i podważenie jej wiarygodności, które tak skutecznie wyróżniały reklamy mBanku i skłaniały klienta do sprawdzenia oferty. Tylko że teraz reklamy mBanku nie są zabawne, owszem efektywne, bo rzadko spotyka się siekierę w bilbordzie czy na dachu samochodu, ale co z tego, skoro sklecone są bez ładu i składu, bez zastanowienia, BEZ SENSU! Popatrzcie sami:
- Halo, Wandziu jak robię przelew przez internet to mi strzyka... coś! (Dlaczego strzyka, a nie wycieka? Brak konsekwencji. A może to miał być żart językowy, przywołujący na myśl starość Jadźki, której coś może strzykać ze starości? Jakieś inne pomysły?)
- Jadźka! Bo masz płatne przelewy i pieniądze wyciekają Ci z konta po prostu!
- Na maskę jeża! (dziwna ta Jadzia!)
- Masz płatne przelewy, płatne prowadzenie, płatną kartę do rachunku no to Ci strzyka. (a nie wycieka?)
- Wandziu, to co robić?
- Jak najszybciej załóż e-konto w mBanku tam masz to wszystko za darmo.
- A skąd mam wiedzieć, czy Ty mnie nie robisz w trąbę przecież to tylko reklama. (robić w trąbę, to już jest ten żart?)
- Nie wierzysz sprawdź sama na www...
- Jadźka! Bo masz płatne przelewy i pieniądze wyciekają Ci z konta po prostu!
- Na maskę jeża! (dziwna ta Jadzia!)
- Masz płatne przelewy, płatne prowadzenie, płatną kartę do rachunku no to Ci strzyka. (a nie wycieka?)
- Wandziu, to co robić?
- Jak najszybciej załóż e-konto w mBanku tam masz to wszystko za darmo.
- A skąd mam wiedzieć, czy Ty mnie nie robisz w trąbę przecież to tylko reklama. (robić w trąbę, to już jest ten żart?)
- Nie wierzysz sprawdź sama na www...
DLA KOGO TA REKLAMA?
Warto zwrócić uwagę, że reklama ma na celu podkreślenie walorów posiadania konta w mBanku w przeciwieństwie do posiadania takowego konta w innym banku (bo jesteśmy narażeni na wyciekanie pieniędzy z konta). Mimo, że e-konto jest dostępne dla klientów już od 18 roku życia, to ta konkretna reklama wydaje się być skierowana do grupy wiekowej +50, która jest już użytkownikiem konta bankowego i korzysta z przelewów internetowych. Skoro mamy do czynienia z tak świadomym klientem (który nie biega na pocztę z przelewami, tylko całkiem sprawnie płaci przez internet), to na maskę jeża, dlaczego traktujemy go jak nieporadnego, zagubionego staruszka? Coś się chyba marketingowcom mBanku pomyliło. Miało być śmiesznie, ale nie wiadomo kto z kogo ma się tutaj śmiać.
Etykiety:
reklama,
słabe kampanie
Subskrybuj:
Posty (Atom)